Po nocy przespanej w madryckim hotelu i podróży autokarem dotarliśmy na miejsce. W Cubillos del Sil czekała na nas nie lada niespodzianka. Powitali nas nasi koledzy o koleżanki wraz z rodzicami, nauczyciele i grupa Templariuszy. Grupa wystrojonych rycerzy po krótkim występie pasowała nas na rycerzy. Po ceremonii powitania część naszych kolegów i koleżanek ruszyła w drogę do domów, a reszta udała się na pyszne lody w towarzystwie polskich i hiszpańskich nauczycielek. To był bardzo emocjonujący dzień pełen słońca.